Połączenie wina z czekoladą wzbudza niemałe kontrowersje i ma zarówno zagorzałą rzeszę fanów, jak i pokaźne grono przeciwników. Pozornie wydaje się, że czekoladę i wino nie łączy nic poza tym, że zarówno jedno, jaki i drugie służy do sprawiania nam przyjemności. Nic bardziej mylnego!
Czekolada to nie tylko źródło przyjemności
Ciemna czekolada o dużej zawartości kakao, podobnie jak wino, jest bogatym źródłem polifenoli, które mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie. I jak się okazuje najlepiej działa w połączeniu z czerwonym winem.
Z pewnością eksperyment przeprowadzony przez badaczy z angielskiego Northumbia University udowodnił dobroczynny wpływ spożywania ciemnej czekolady w parze z czerwonym winem. Uczestnicy przeprowadzonego przez naukowców eksperymentu, po spożyciu wina i czekolady, znacznie lepiej radzili sobie z matematycznymi zadaniami. Zdaniem badaczy stało się to dzięki pozytywnemu wpływowi różnych polifenoli, których połączenie wpływa pobudzająco na nasz mózg.
Niewątpliwie kluczem do sukcesu w łączeniu win z czekoladą jest ich odpowiedni dobór. Czyli właściwe wino do właściwego rodzaju czekolady.
Istnieje kilka wskazówek, o których warto pamiętać:
- Najprościej jest zacząć od wina, które jest słodsze od czekolady lub czekoladowego deseru. Prawdziwie „słodkie” wina, które dobrze sprawdzą się w roli partnerów dla czekolady to wina wzmacniane. Takie jak porto, madera, sherry Pedro Ximenez czy banyuls. Niezłą parę z czekoladą stworzą także wina późnego zbioru oraz niektóre słodkie wina musujące jak włoskie Brachetto d’Acqui lub Moscato d’Asti.
- Należy wybrać podobny styl zarówno wina jak i czekolady. Lżejsze wina parujemy z lżejszą, delikatniejszą czekoladą. Im bardziej wyrazista czekolada tym bardziej treściwe wino. I tak do gorzkiej czekolady o dużej zawartości kakao sprawdzi się intensywny, kalifornijski zinfandel lub obfitujący w taniny cabernet sauvignon.
- Degustację należy rozpocząć od jasnej czekolady, a zakończyć na ciemnej oraz od win lekkich do pełnych. Wówczas będziemy stopniowo przechodzić kolejne stopnie winno – czekoladowego wtajemniczenia i przygotujemy nasze podniebienie do najbardziej intensywnych doznań smakowych.
Wino i biała czekolada
Choć przez niektórych biała czekolada nie jest uważana za „prawdziwą” to jej wysoki poziom słodyczy oraz łagodny, maślany smak sprawia, że dobrze łączy się z winami słodkimi. Idealnie pasuje do słodszych odmian sherry jak Pedro Ximenez, i słodkich win musujących (jak włoskie Moscato d’Asti). Biała czekolada sprawdzi się też w towarzystwie słodkich win z Tokaju oraz Sauternes.
Wino i mleczna czekolada
Do mlecznej czekolady dobrze dopasują się dojrzałe, owocowe wina z pinot noir o jedwabistych taninach i lżejszym ciele oraz średniej budowy merlot. Z kremową, słodką mleczną czekoladą współgrać będą rieslingi i muscaty oraz cała gama win deserowych. Wina musujące czy szampan sprawdza się w towarzystwie czekoladowego fondue z truskawkami. Wyraźna kwasowość szampana oraz pobudzające musowanie świetnie podkreślają smak owoców i okrywającej je czekolady. Zawsze też można zastosować klasyczne połączenie z bogatym i intensywnym porto ruby.
Wino i ciemna czekolada
Ponieważ gorzkie i deserowe czekolady (powyżej 50% zawartości miazgi kakaowej) potrzebują towarzystwa win o pełniejszym ciele oraz intensywnym, owocowym aromacie z niuansami kawy czy czekolady, dlatego dobrze sprawdza się owocowy, umiarkowanie taniczny zinfandel. Nuta przypraw i dość wysoki poziom alkoholu w winach z tego szczepu pasują do ciemnej, gorzkiej czekolady. Do czekolad o wysokiej zawartości kakao ciekawym towarzystwem są wina ze szczepu cabernet sauvignon o mocnej strukturze, soczyście owocowym aromacie i wyraźnych taninach.
Czekoladę deserową(ok 55% zawartości miazgi kakaowej) z powodzeniem można degustować z pinot noir czy merlot.
Jako alternatywny partner dla ciemnej czekolady sprawdzi się francuskie, wzmacniane wino z Banyuls. Jego pełny, intensywny smak z kakaowymi nutami świetnie współgra z ciemną czekoladą. Również porto tawny lub vintage bardzo dobrze będzie towarzyszyć truflom lub deserom z ciemnej czekolady.
Degustując czekoladę i wino zaczynamy od kawałka czekolady, którą wkładamy do ust i czekamy, aż się rozpuści rozprowadzając jednocześnie po całej powierzchni języka. Dopiero po przełknięciu czekolady sięgamy po wino.
Na koniec to, co chyba najważniejsze – sami szukajmy swoich ulubionych zestawień czekolady z winem. Może nie zawsze odniesiemy sukces, ale na pewno będziemy się dobrze i słodko bawić.
Ściąga:
- Biała czekolada: ice wine, sherry Pedro Ximenez, Tokaj, Sauternes, Moscato d’Asti, niemiecki riesling, Brachetto d’Acqui oraz lekko słodkie rosé.
- Mleczna czekolada: Porto, madera, Vin Santo, pinot noir, merlot, gewurztraminer, wina musujące w swoich słodszych odmianach
- Ciemna czekolada: porto, sherry Pedro Ximenez, banyuls, zinfandel, cabernet sauvignon, merlot
- Czekolada z solą morską: do czekolady z solą morską warto sięgnąć po gewürztraminera z późnego zbioru. Idealnie pasował będzie mocno owocowy zinfandel, a także madera malmsey.
- Czekolada z orzechami: madera, porto tawny, sherry Pedro Ximenez lub Oloroso.
- Czekolada z jagodami: banyuls, wino musujące, Brachetto d’Acqui, Moscato d’Asti, porto ruby.
- Czekolada z karmelem: madera, porto tawny, sherry Pedro Ximenez, Vin Santo, Muscat de Beaumes-de-Venise, słodkie wina musujące.
- Czekolada z miętą: cabernet sauvignon, cabernet franc, shiraz, Moscato d’Asti, niektóre słodkie czerwone wina deserowe.
- Ciasto czekoladowe: banyuls, madera, porto, sherry Pedro Ximenez, Vin Santo, shiraz.
