Uncategorized

Alkohol jako prezent biznesowy. Jakich zasad się trzymać? Co wypada, a co nie?

Alkohol jako prezent biznesowy może być bardzo trafnym gestem wdzięczności – jeśli wiemy, jaka jest etykieta związana z podarunkami w służbowych relacjach. Jak pozostawić po sobie pozytywne wrażenie i wręczyć prezent, który będzie zapamiętany na długo? Podpowiadamy!

W świecie biznesu utrzymywanie relacji z klientami i współpracownikami ma ogromne znaczenie. Jednym z wielu sposobów na wyrażenie wdzięczności i zbudowanie trwałych więzi jest obdarowywanie prezentami. Jednak kiedy wybieramy alkohol jako prezent biznesowy, zaczyna się rodzić wiele pytań. Jakie zasady obowiązują w tej kwestii? Co jest taktowne, a co może być postrzegane jako nieprofesjonalne? Na pytania odpowiada Kacper Woźniak, sommelier i selekcjoner win w Salonach Fine Wine.

Jeśli miałbyś wskazać jedną zasadę, której należy się trzymać podczas wybierania alkoholu na prezent biznesowy, to byłoby to…?

Określenie budżetu! Jeśli nie ma się określonego budżetu na dobry alkohol, lepiej w ogóle zrezygnować z kupna alkoholu.

Biznesowe prezenty są zwykle wręczane w podziękowaniu. Obdarowywana osoba ma się poczuć doceniona, zauważona. Dlatego jeśli chcemy podkreślić jej wyjątkowość, warto wybrać coś, co jest niepowtarzalne, trudne do skopiowania. Owszem, trzeba zadać sobie trochę trudu, aby znaleźć prezent tego rodzaju, jak whisky, rum, koniak czy wino. Ale tutaj z pomocą przychodzą specjalistyczne salony – takie jak Fine Wine.

Mainstreamowemu alkoholowi mówimy zdecydowane „nie”?

Powiedziałbym, że kupienie butelki znanej marki alkoholu nie jest zawsze dobrze odbierane. Jeśli wiemy, że osoba obdarowywana lubi daną markę, to wszystko ok. Ale w innych wypadkach – lepiej już kupić czekoladę niż mainstreamowe whisky. Budżet na dobry trunek jest ważny.

Dobry prezent powinien nieść historię, swoją unikatową opowieść. W ten sposób osoba obdarowywana będzie czuła się doceniona. Będzie miała z tyłu głowy, że ktoś zadał sobie trudu.

Skąd wiedzieć, że dana etykieta, której przecież nie znamy, jest dobra?

Żeby mieć taką wiedzę, najlepszym miejscem do kupienia alkoholu na prezent biznesowy są specjalistyczne salony, w których pracują ludzie z wiedzą na eksperckim poziomie. W takich miejscach alkohole wybierają selekcjonerzy, którzy starają się wyszukiwać produkty przeznaczone na różne rynki, ale o wymiarze kolekcjonerskim, z unikalnymi historiami. Na pewno dużo łatwiej będzie tam znaleźć alkohol na prezent.

Co trzeba wiedzieć o osobie obdarowywanej, aby precyzyjnie dobrać alkohol na prezent?

Powiedziałbym, żeby dobrze jest mieć określony budżet i wybrać konkretny rodzaj alkoholu. Te elementy pozwolą na precyzyjne dobranie produktu. Im więcej informacji, tym lepiej.

Jeśli nie znamy żadnych szczegółów dotyczących gustu osoby obdarowywanej, poprośmy specjalistę w salonie o pomoc. Pamiętajmy, że są różnice w koniakach, armaniakach, okowitach; whisky szkockiej, blendowanej czy burbonie. Każda etykieta ma drobne niuanse, które będą wyczuwalne w smaku. Dlatego to właśnie w specjalistycznych salonach znajdziemy osoby z odpowiednimi kompetencjami.

Rozmawialiśmy już o budżecie, więc przejdźmy do rodzaju alkoholu.

Tutaj znów kłaniają się preferencje osoby obdarowywanej. Jeśli jednak pytasz o najpopularniejsze rodzaje alkoholu na prezent, to jest to whisky. W Polsce whisky i whiskey uznawane są za szlachetny alkohol. Koniak, kiedyś bardzo popularny, obecnie wypierany jest przez rumy i giny. Choć biały alkohol i tak jest rzadziej wybierany niż ciemny.

Co z winem?

Na prezent częściej wybierane jest wino czerwone niż białe – czerwień jest po prostu uważana za szlachetniejszy kolor. Od kilku lat boom przeżywają też wina musujące, a szczególnie polskie.

Popularność polskich win rośnie. Informacje o polskim winiarstwie docierają do coraz szerszej grupy odbiorców i stąd pomysł polskich win na prezent. To dobry kierunek, bo rośnie grupa miłośników polskiego wina.

Skąd ta różnica między winem a alkoholem mocnym?

To dość prozaiczna kwestia: po otwarciu butelki alkohol mocny może stać dłużej. Whisky, koniak czy gin ma dłuższy czas na wypicie. Wino – niestety nie. Kalkulacja jest więc prosta: dłużej będziemy pamiętać alkohol, który można sączyć przez dłuższy czas.

Wybraliśmy dla Ciebie: