Stoisz przed półką z winami i czujesz się jak na egzaminie z fizyki kwantowej? Wino dla początkujących może wydawać się trudnym tematem, zarezerwowanym wyłącznie dla wtajemniczonych. Ale to nieprawda! Poznaj kilka prostych trików, żeby z nieuświadomionego konsumenta stać się świadomym miłośnikiem wina.
Jeszcze 20 lat temu miłośnicy wina musieli szukać specjalistycznych sklepów. Dziś prosecco znajdziemy w każdym osiedlowym sklepiku, polskie wino zdobywa międzynarodowe nagrody, a karty win w restauracjach wzbudzają zachwyt na tle światowej czołówki.
– Gdy w 2003 roku rozpoczynałem swoją przygodę z winem, królowała czerwień, sklepy winiarskie rodziły się z amatorskiej pasji, a w supermarketach nie było pijalnych win. Dziś ktoś zaczynający przygodę z winem ma do dyspozycji niezliczoną ilość etykiet na każdą kieszeń, dostępną tuż za rogiem – mówi Krzysztof Sułek, sommelier Fine Wine.
Nauka o winie to nie rakieta kosmiczna, a raczej przyjemna wycieczka, gdzie każda degustacja może być nową przygodą. Dla wielu najlepszymi przewodnikami w tej podróży są książki o winie dla początkujących i aplikacje do rozpoznawania wina, ale najlepiej sprawdza się, jak mówią, „koniec języka za przewodnika”.
Jak wybrać wino dla początkujących, które nie rozczaruje? Pierwsze kroki
Wybór wina w sklepie przypomina Ci grę w ruletkę, gdzie stawką jest nastrój całego wieczoru? Większość ludzi kieruje się ceną, myśląc, że drogie znaczy dobre. To mit – równie szkodliwy jak przekonanie, że wszystkie filmy z wysokim budżetem są świetne. O mitach winiarskich możesz poczytać w artykule „Znasz te mity na temat wina? Rozprawiamy się ze wszystkimi!”.
Zatem jak mądrze wybrać wino dla początkujących? Zacznij od szczepów:
To odmiany o łagodnych charakterach, które nie przestraszą intensywnością. Regiony też mają znaczenie. Włoska Toskania i Wenecja Euganejska, francuska Dolina Loary czy hiszpańska Rioja słyną z przystępnych win.
– Jeśli to czysty hedonizm w przygodzie z winem, to po prostu próbować, zwiedzać, cieszyć się. Jeśli ktoś pragnie podejść do sprawy metodycznie, to zarówno literatura, periodyki, kursy i degustacje są najlepszym sposobem nie tylko na zdobywanie wiedzy, ale też na kształtowanie swojego gustu – dopowiada Sułek.
Aplikacje do wina – cyfrowy sommelier w kieszeni
Aplikacje do wina rewolucjonizują sposób, w jaki poznajemy enoświat. To jakby mieć sommeliera w kieszeni, który nigdy nie ma złego dnia.
Na jakie apki do wina dla początkujących warto zwrócić uwagę?
- Vivino – pozwala zeskanować etykietę i natychmiast otrzymać recenzje innych użytkowników.
- Delectable – łączy w sobie funkcje społecznościowe z bazą wiedzy.
- CellarTracker – pomoże prowadzić własną kolekcję win.
Ale czy sztuczna inteligencja może zastąpić prawdziwego eksperta? Sommelier Fine Wine przekonuje:
– Nie przeczę, że sztuczna inteligencja wiele dziedzin usprawniła, ale AI jeszcze sporo w dziedzinie wina brakuje. Czy AI przekaże pasję winiarza? Jego determinację, tradycję a zwłaszcza ideę? Prawdziwy profesjonalista będzie ambitnie dążył do odpowiedzi na najtrudniejsze pytanie. Przy tak wrażliwym trunku, gdzie subtelne niuanse naszego nastroju współgrają z równie subtelnymi niuansami wina, na razie ja wybieram ludzi, nie AI.
Wino dla początkujących i książki
Świat literatury winiarskiej pełen jest pozycji, które potrafią zniechęcić nawet najbardziej zmotywowanego czytelnika… Na szczęście istnieją książki o winie dla początkujących, które traktują temat z należytą powagą, ale bez zbędnego patosu.
Książki o winie, które łączą wiedzę z przystępnym językiem:
- „Wino. Praktyczny poradnik. Wine Folly” autorstwa Madeline Puckette, Justin Hammack. To światowy bestseller, zawiera infografiki, mapy regionów, opisy szczepów i stylów win oraz praktyczne porady dotyczące degustacji i łączenia wina z jedzeniem. Idealna dla wzrokowców.
- „Kurs wiedzy o winie” autorstwa Kevina Zraly’ego. To jeden z najpopularniejszych podręczników winiarskich na świecie, przetłumaczony na polski i stale aktualizowany. Zraly pisze z humorem i lekkością. Polskie wydanie zostało wzbogacone o rozdział poświęcony winom z Polski.
- „Korek czy zakrętka” autorstwa Michała Bardela. Lekka, przyjemna i bardzo praktyczna książka, która odpowiada na najczęstsze pytania początkujących.
Nie ograniczaj się tylko do książek. Filmy dokumentalne jak „Somm” czy „A Year in Burgundy” pokazują kulisy świata wina w fascynujący sposób. O filmach z winem w tle pisaliśmy w artykule „Filmy z winami w roli głównej. Przygotuj się na noc oscarową!”. Podcasty winiarskie można słuchać w drodze do pracy, a kursy online z certyfikacją WSET dają solidne podstawy teoretyczne.
– W sezonie wiosenno-jesiennym można też uczestniczyć w ogromnej ilości plenerowych i halowych festiwalach win. Nie wspominając już o możliwościach odwiedzania setek winnic w Polsce, w wielu przypadkach leżących tuż za przysłowiową miedzą – mówi Krzysztof Sułek, sommelier Fine Wine.
Sztuka odkrywania smaków podczas degustacji
Dobrym sposobem na poznanie świata wina z bliska są degustacje. Kręcenie kieliszkiem, wąchanie, dyskutowanie… Nauka o winie to proces – i najlepiej smakuje małymi łykami.
Ważne jest, aby każdy kolejny krok robić świadomie: zatrzymać się na chwilę przed pierwszym łykiem, powąchać, pomyśleć o smakach. Więcej o degustacji wina w domu dowiesz się z artykułu „Degustacja wina w domu – jak zorganizować wyjątkowy wieczór w stylu sommeliera?”.
Nie zapominaj o foodpairingu, czyli odpowiednim doborze jedzenia do wybranego wina. Podstawowe zasady są proste:
• Białe wina świetnie komponują się z rybami i lekkimi sałatkami,
• Czerwone wina dobrze zestawić z mięsem i dojrzałymi serami.
Ale zasady są po to, żeby je łamać. Czasem pinot noir przy łososiu smakuje lepiej niż klasyczne chardonnay. Najważniejsze to eksperymentować i notować, co ci smakuje.
Bonus: przechowywanie wina w domu i temperatura podawania wina
Na koniec – kilka praktycznych porad. Przechowywanie wina w domu ma ogromne znaczenie. Unikaj bezpośredniego światła, wahań temperatury i przechowuj butelki w pozycji poziomej (jeśli mają korek). Idealna temperatura podawania wina zależy od rodzaju wina: białe schłodzone do 8-12°C, czerwone najlepiej w 16-18°C. Wina musujące? Około 6-8°C.
Do zobaczenia na szlaku, enoturysto!