Wino sangria jest uważane za prostą wersję hiszpańskiego ponczu w dodatku w kolorze czerwieni. To zdecydowanie uleganie skrótom myślowym i stereotypom, niemającym nic wspólnego ze współczesnością. Dlaczego? Bo będąc w barach w Hiszpanii z łatwością znajdzie białą sangrię, różową a nawet niebieską czy też z dodatkiem koniaku. To dowód nie tyle na porzucenie historycznego rodowodu co na olbrzymią elastyczność sangrii.
Wino sangria – naprawdę długa historia
Skąd się zatem wzięła? Tradycja mieszania wina z czymkolwiek co jest w pobliżu sięga czasów antycznych. Czyniono tak głównie z powodów smakowych. Wino dość szybko, zwłaszcza w klimacie śródziemnomorskim ulegało może nie tyle zepsuciu co czar ulatywał z niego z każdym miesiącem. Stąd Grecy w swych naczyniach zwanych kraterami mieszali wino z wodą, przyprawami, miodem, a zdesperowani biedacy choćby z wodą morską. Byle nieco zmienić profil smakowy trunku. Ba, tych którzy takiego procesu mieszania wina z „czymś” nie wykonywali a spożywali bezpośrednio uważano za barbarzyńców. Bywały często wersje grzane, albo tak byśmy je dziś określili. Generalnie winomani ówcześni zwali je hippocras. Jako, że Iberia była tą szczęśliwą krainą w przeciwieństwie do naszych ziem, gdzie winorośl pojawiła się już przeszło trzy tysiąclecia temu, takowa praktyka przez stulecia była bardzo popularna.
Sangria to jednak Iberia
To prawda, iż sangria przez stulecia kojarzona była z winem czerwonym. Stąd nazwa, może niezbyt estetycznie sugerująca jednak krew. Dziś bez względu na kolor to napój, który musi pochodzić z Hiszpanii (i Portugalii). Dlaczego? Otóż przez wieki rozprzestrzenił się i na inne kraje. Zwłaszcza w sąsiedniej Francji i wytwarzany był o zgrozo z francuskich odmian. Znaleźć można w samej Hiszpanii sangrię wykonaną nie z winogron a chociażby brzoskwiń czy nektarynek– zurra, czy coli i wina, a zatem tak popularnej w barach kalimotxo.
Wino sangria to hedonizm, prostota a nie prostactwo
Dobra sangria nie jest tworzona na byle jakim winie, czy tym co zostało. Wręcz przeciwnie, duża popularność przy komponowaniu sangrii mają wina z regionu Rioja. Zatem obojętnie czy sięgasz po gotową sangrię czy zwłaszcza tworzysz ją samodzielnie zwróć uwagę na bazę. Czy to będzie czerwień, biel a może bąbelki zachowując klimat – cava z Katalonii – wino ma być dobre. Potem dodaj owoce, lód i jeśli chcesz brendy (dobrze robi sangrii). Dobrze jest przygotować ją wcześniej by składniki nawzajem sobą przesiąkły. Podróżując po Hiszpanii przekonasz się, że wiele restauracji czy barów ma swój pomysł, swoją recepturę na sangrię. Co za tym idzie, nie dodawaj łatki temu napojowi, nie szufladkuj go. Spróbuj, a raczej próbuj w wielu miejscach, a przekonasz się o różnorodności.
Jeśli planujesz zrobić sangrię po swojemu proponujemy Ci idealne wino ze szczepu monastrell, które wystarczy uzupełnić owocami.
Sangriapochodzenie: Hiszpania Czerwone wino zrobione w tradycyjnym hiszpańskim stylu. Wino powstało ze szczepu monastrell z dodatkiem wysokiej jakości ekstraktów owocowych. Głęboki czerwony kolor z fioletowymi krawędziami. Usta i nos bogate w dojrzałe aromaty ciemnych owoców wspartych odrobiną nut przyprawowych. Usta słodkie z przyjemną odświeżającą kwasowością. Niska zawartość alkoholu sprawia, że wino łatwo przepływa, a długa końcówka pozostawia przyjemne odczucie. >> Zobacz << |