Owszem, wino z Chile jest czytelne zarówno na etykiecie, jak i w odbiorze. Najbardziej anorektyczny w swym kształcie kraj winiarski jest niejako w czepku urodzony. Bogactwo różnorodności z jednej strony (sam fakt, że w kraju jest przeszło 3000 rzek, co za tym idzie – dolin). Dalej, naturalne bariery, które bronią kraju przed szkodnikami, czynią ten kraj, a także wina z Chile, na wskroś wyjątkowymi. Często są też postrzegane, ale też krzywdzone zbyt daleko idącym skrótem myślowym, zakładającym tę oczywistość i nic więcej.
Raj nie raj, ale cudny kraj.
Oczywiście nie jest to raj, zmiany klimatu dają o sobie znać. El Niño, jeszcze nie tak dawno miał wpływ na 400 km wybrzeża, dziś już przeszło 1000 km. Powoduje on, że podnosi się temperatura, co jest chlubą Chilijczyków, gdyż w Chile można zanotować 300 słonecznych dni w roku. To sprawia, iż w poszukiwaniu chłodu, by tworzyć wina zwiewne i finezyjne, ucieka się wyżej w pasmach górskich albo na południe. Lecz znalezienie butelki aksamitnej i szlachetnej wciąż nie stanowi problemu. Zwłaszcza, że winiarstwem żyje cały kraj (spory procent PKB od tego zależy, a coraz częściej eksport sięga 70%). Lecz nie bójmy się szukać nowych doznań i nowych zestawień odmian w winach z Chile. Wielka piątka (chardonnay, sauvignon blanc, cabernet, merlot i carménère) to nie wszystko, to dopiero początek przygód z winem chilijskim.
Wino z Chile: Co możemy znaleźć w butelce?
Niemal nadmiar różnorodności. Począwszy od win musujących i to takich, które śmiało mogą stawać w konkursach. Z bąbelkami wino z Chile kojarzone jest od pokoleń, poprzez biel, róż, słodycz, a na czerwieni kończąc. Odnajdziemy tu wina zarówno na co dzień, jak i wina kontemplacyjne. Takie, którym nic nie można zarzucić, choć nieco bezdusznie, które swą złożoną charakterystyką zapadają w serca i pamięć. Nie ma tu oficjalnej klasyfikacji siedlisk, ale coraz częściej winiarze identyfikują wina chilijskie z mniejszych regionów. Ich apelacje przypominają nieco matrioszkę, duża dolina zawiera w sobie mniejszą, ta mniejsza jeszcze mniejszą, aż dochodzimy do poszczególnych działek, które zaczynają swój żywot na etykiecie.
Ręczna robota
Co ciekawe, większość zbiorów w Chile prowadzi się manualnie. To nie tyle romantyzm przeszłości a czysty pragmatyzm, ale rzeczywiście jest to niewątpliwy wkład w jakość. Być może wino chilijskie swoją jakość zawdzięcza też kobiecej ręce. Mimo, iż Ameryka Południowa kojarzona jest z krainami macho, to niemal połowa winnic w Chile należy do kobiet i w niemal połowie winiarzami są właśnie panie.
Prymusowe wino z Chile
Odmiana carménère szturmem zdobyła salony, ba, dla wielu winomanów jest niemal synonimem winiarstwa chilijskiego, mimo iż porasta raptem 10% winnic. Znacznie więcej carménère jest w Chinach, lecz stosując mocny skrót myślowy, utożsamia się je wyłącznie z winiarstwem u podnóży Andów. Co ciekawe, mamy polski akcent przy tejże odmianie. Nie dość, iż ogromne zasługi w jej propagowaniu wśród producentów chilijskich zawdzięczamy wybitnemu ampelografowi polskiego pochodzenia Filipowi Pszczółkowskiemu, to na dodatek w niewielkiej polskiej winnicy na terenie Chile ta odmiana jest wiodąca.
Aliwen Sauvignon Blanc Reserva
pochodzenie: Dolina Centralna Niezwykle przyjemne, świeże wino z wyraźnie wyczuwalnym mineralnym charakterem dzięki uprawom winorośli w wyższych partiach, w chłodniejszych dolinach. Nos owocowy, zwłaszcza z doskonale zarysowaną dojrzałą brzoskwinią. W tle domieszka ziół. >> Zobacz << |
|
Sibaris Carménère Grand Reserva
pochodzenie: Dolina Centralna Doskonale prezentowana topowa odmiana czerwonych gron carménère. Wino starzone we francuskim dębie przez rok. Dojrzałe, eleganckie, o głębokiej owocowości podkreślonej aromatami jeżyn, jagód, wiśni i śliwek. W kieliszku zaznaczone są wyraziście nuty pieprzu, rozmarynu czy wawrzynu. Długie, o ujmującym finiszu skąpanym w dobrze ułożonych taninach. >> Zobacz << |
|
Terroir Hunter Chardonnay Limarí
pochodzenie: Chile, Dolina Cachapoal, Peumo DO Prawdziwa gratka dla miłośników odmiany chardonnay. Jej niekłamane najwyższe wcielenie. Niezwykła dbałość o każdy detal, począwszy od miejsca – Doliny Limari, wymagającej, ale też dającej niesamowite możliwości. Pełne, jędrne, wyraźnie maślane wino z zapachem miodu, dojrzałych jabłek, brzoskwini, z prażonymi orzechami i kwiatem cytryny w tle. Wino starzone w beczkach z dębu francuskiego. >> Zobacz << |